WPIS 1. "Parę słów tytułem wstępu."
Cześć Wam, to ja - Beti.
Od dziś będę starać się co parę dni publikować wpisy dotyczące naszej budowy - drogi, jaką musimy przechodzić, by dotrzeć do celu - naszego maszenia - domu.
Jak dotąd, ja i mój Mąż, mieszkamy wraz z córeczką u moich rodziców. Bywa różnie, raz lepiej, raz gorzej. Jednak niezmiernie sobie cenimy to, że mamy się gdzie podziać, za niewielkie - na szczęście - pieniądze.
Czas jednak odciąć pępowinę!